WYPRAWY

Małe Rozliczenie Wyprawy

 do Gruzji

Jako że "ksiegowy" Wyprawy do Gruzji jest pod wplywem klątwy Dawida Budowniczego postaram się go jakos zastapąpić :/

Więc tak:

Przebylismy prawie osiem i pół tys km w czasie Wyprawy 

Było nas na początku Wyprawy 44 z czego troje pozostało w Gruzji /nie z powodu "klątwy" :) chociaż podobno ich też dopadła :)))

po za tym 2 uczestników zapłaciło tylko połówkę a 3 uczestników musi jeszcze dopłacić /czekamy../

Wpłaty więc powinny wynosić ok. 30 960 /niestety nie udało się przed wyjazdem zebrać wszystkich wpłat/ (odliczyłem to co zaoszczędzilismy i zwracamy uczestnikom..)

Dofinansowanie z Uczelni wyniosło 2450 /i to nas uratowało gdyż dzięki temu starczyło na opłaty drogowe i graniczne..

Niestety sponsorzy byli ale że tak powiem rzeczowi czyli Były Dary Rzeczowe na rzecz Wyprawy m.in. CELESTYNKA ale i głównie na rzecz Polskiej Szkoły oraz Domu Polskiego w Lagodecchi które zawieźlismy /czy było warto się tak starać to jest zupełnie inna kwestia i drobna nauczka na przyszłosć../

Oprócz tego trzeba było opłacać wyżywienie i noclegi naszych kierowców..

dzwonić i rezerwować noclegi w związku ze zmianą planu Wyprawy w czasie jej trwania..

Koszt za km /niestety/ wynosił 3.5 (spowodowane to było tym iż NIKT poa tym przewoźnikiem nie chciał zabrać nas BEZ UBEZPIECZENIA do Gruzji i tylko ten zaryzykował.. /tak gwoli scisłosci../ A żadne Towarzystwo Ubezpieczeniowe nie zdecydowało się nam ubezpieczyć autokaru po Gruzji..

Odbylismy Pierwszą i Największą Wyprawę z Polski do Gruzji /w pewnym sensie historyczną ponieważ nikt wczesniej takiej nie zrobił i chyba drugiej takiej szybko nie będzie.../

Aktualnie jeszcze zwracamy zaoszczędzone pieniądze z wyprawy /przepraszamy że tak powoli to trwa..ale okazuje się :)) iż rozesłanie ok. trzydziestu kilku przekazów też cos kosztuje.. oprócz czasu.. no i w dodatku trzeba było uwzględnić iż nie wszyscy opłacili marszrutki co "księgowy" wyprawy musiał uwzględnić przy rozliczeniu zwrotów./

Przewoźnikowi aktualnie jeszcze wszystkiego za przejechane tysiące kilometrów nie zapłacilismy ale w najbliższym czasie zapłacimy..